sintra
rosnąca ciemność
w kroplach deszczu naprzeciw
kamienne stopnie mierzące w niebo
kołowrót starej bramy
otwiera przed nami
tajemnicę wielkiej góry
światła
aż po horyzont oceanu
mury maurów milczą
nocny niepokój
pod stopą skalnego olbrzyma
zgaszony porankiem
sen
kwiecień 1998 r.
Napisane piątek, 3 kwietnia, 1998