speleonarodzenie
beznamiętny spokój
miliony lat
sennych pieszczot
kropla po kropli
przerwane
błyskawicą
barbarzyńskich sapań i stękań
świętokradczych podglądaczy
drogocennych wnętrzności
złudna nadzieja posiadania
pryska
chluśnięta erupcją
woni
dźwięków
kolorów
powiew słonecznego boga
rodzimy się na nowo
w kolejny
nasz
świat
luty, 2012 r.
Napisane sobota, 3 lutego, 2018